Listopad, 2011
| Dystans całkowity: | 199.64 km (w terenie 4.00 km; 2.00%) |
| Czas w ruchu: | 12:10 |
| Średnia prędkość: | 16.41 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 52.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 1320 m |
| Liczba aktywności: | 4 |
| Średnio na aktywność: | 49.91 km i 3h 02m |
| Więcej statystyk | |
Rowerem
d a n e w y j a z d u
13.65 km
1.00 km teren
00:55 h
Pr.śr.:14.89 km/h
Pr.max:22.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 820
Kategoria dnem kotliny
Zmrożone Góry Bystrzyckie
d a n e w y j a z d u
67.30 km
2.00 km teren
04:02 h
Pr.śr.:16.69 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:600 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross level A6
Trochę zimno, ale pomyślałem, że w czasie jazdy się rozgrzeję. Chwilami nawet się udało. Rano mgła i niskie chmury. Gdzie tu pojechać żeby było cieplej. Pojechałem do góry w Góry Bystrzyckie. Cieplej nie było, ale za to było słonecznie.
Do góry pojechałem przez Nową Bystrzycę i Spaloną.
Na górze pokręciłem się trochę po polnych drogach. Później pojechałem do Mostowic, odwiedziłem sąsiadów Czechów i wróciłem na naszą stronę do Lasówki. Na dół drogą przez Młoty, Bystrzycę, Zabłocie i Gorzanów.
Utrudnieniem dzisiaj był lód na drodze z opadającej mgły. Chwilami do góry dało się jechać tylko poboczem, a i tak jednej gleby na lodzie nie dało się uniknąć :)
Zbliża się powoli koniec sezonu rowerowego. Dzisiaj widziałem tylko jednego rowerzystę i gonił mnie tylko jeden pies.
Nagrodą dzisiaj były widoki.
Na potwierdzenie kilka zdjęć.
Spalona. Mimo ujemnej temperatury i musiałem ostygnąć po wyjechaniu na górę
© domingo
A na dole naszej kotliny było tak
© domingo
Wyżej w Nowej Bystrzycy pojawiło się już słońce
© domingo
Podjazd miejscami był solidnie oblodzony, a na kołach brak zimówek
© domingo
W dole mgła
© domingo
Zimno
© domingo
Widok z przełęczy Spalona
© domingo
Spalona, suche łąki i nie suchy las
© domingo
Z daleka cała trawiasta górka
© domingo
Widok ze Spalonej - na zdjęciu również autor zdjęcia
© domingo
Mostowice i Orlicke Zahori
© domingo
Widok na Lasówkę od sąsiadów zza Dzikiej Orlicy
© domingo
Domy w Górach Bystrzyckich (Kunstat)
© domingo
Dobrze, ze jest znak, bo ciężko byłoby trafić
© domingo
Na koniec relacji kącik sakralny :)
Kościół w Nowej Bystrzycy
© domingo
Kościół w miejscowości Kunstat
© domingo
Kościół w Lasówce
© domingo
Kategoria Góry Bystrzyckie i Orlickie
Łaszczowa i 2 x Kukułka
d a n e w y j a z d u
58.44 km
0.00 km teren
03:27 h
Pr.śr.:16.94 km/h
Pr.max:52.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:720 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross level A6
W tym roku jesień nie daje odstawić roweru :) Pojechałem na Przełęcz Łaszczową przez Jaszkową Dolną i Kukułkę. Powrót też przez Kukułkę, Rogówek i Ołdrzychowice.
Kilka fotek już z mniej złotej jesieni.
Zajazd Kukułka
© domingo
Tu jeszcze złota jesień
© domingo
Tepeta Windows XP późną jesienią :)
© domingo
Widok z żółtego szlaku rowerowego - Kostra
© domingo
Jeszcze coś ma ochotę kwitnąć
© domingo
Łaszczowa
© domingo
Czerwoniak z daleka. Pozostałości po kamieniołomie
© domingo
Las, a w nim myśliwi. A na drodze krew zabitego dzikiego zwierza :(
© domingo
Kategoria Góry Bardzkie
Na Sokołówkę i test nowego roweru
d a n e w y j a z d u
60.25 km
1.00 km teren
03:46 h
Pr.śr.:16.00 km/h
Pr.max:43.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross level A6
Dalej ciepło ... więc dalej na rower.
Dzisiaj test nowego roweru. Licznik na 0 i kręcimy :)
W porównaniu do starego roweru zmiana kosmiczna.
Tylko głupio mi było zostawić stary rower w garażu.
Zamglony widok z Sokołówki
© domingo
Pierwsze kilometry
© domingo
Dzisiaj co chwila goniły mnie psy. Są spragnione świeżej krwi rowerzystów :)
Zmory rowerzystów
© domingo
Odnowiony park w Polanicy Zdrój
© domingo
Kapliczka W Polanicy
© domingo
Pałac w Szalejowie - niestety stan jak na zdjęciu
© domingo
Jesienny staw
© domingo
Kategoria Góry Bystrzyckie i Orlickie





















