Huta Stanisławem w lutym
d a n e w y j a z d u
51.00 km
15.00 km teren
03:22 h
Pr.śr.:15.15 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:580 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross level A6
Sobota, 22 lutego 2014 | dodano: 23.02.2014
Miałem zrobić krótką pętlę przez Starkówek i do domu. Ale pojechałem jeszcze do Pokrzywna, później jeszcze trochę do góry Stanisławem i wylądowałem na Hucie. Podjazd Stanisławem w drugiej części to masakra. Mega błoto po ścince, wyżej super gładki lód i rozlewiska. Ale było super.
Z łąk Huty jak zwykle piękne widoki, dzisiaj lekko przymglone.
Na podjeździe też było niczego sobie
Jak drwale wpadną w wir pracy to takie są efekty,
a za zakrętem było tego drugie tyle :D
Niewinny początek lodowego podjazdu
Fajna miejscówka przy poległej ambonie
Na szczęście zjazd z Huty na Młoty całkowicie wolny od lodu. Gdyby przyszło zjeżdżać po takim lodzie jak był na podjeździe to kilka gleb pewnych.
Kategoria Góry Bystrzyckie i Orlickie
komentarze
pioter50 | 18:14 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj
Jakby drwalom odebrać te piły łańcuchowe a zostawić tylko siekiery, to ciekawe czy dali by radę tyle drzew narąbać.Widoki imponujące.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!